Policjanci o jeżdżących szybko kierowcach właśnie w okolicy jeziora informują co roku, gdy tylko zaczyna się ciepło. Skargi średzian na szybką jazdę kierowców północną ramą miasta - nie ustają.
- Kontrole w tym miejscu oraz mandaty również ustać nie mogą - podkreśla naczelnik drogówki podkom. Marcin Puzicki. Oficer wskazuje, że duży ruch pieszych i rowerzystów w tej okolicy powoduje, że przez szybko jeżdżących kierowców nie czują się oni tam bezpiecznie. Odpowiedzią na oczekiwania mieszkańców są częstsze w tym właśnie rejonie patrole drogówki. Policjanci potwierdzają, że łamiących ograniczenia prędkości nie brakuje.
W ciągu ostatnich 12 dni policjanci pełnili tam służbę głównie w godzinach popołudniowych, gdyż jak wskazywali mieszkańcy, to wtedy kierowcy folgują sobie tam z prędkością. W tym czasie funkcjonariusze skontrolowali blisko 60 aut. W 44 przypadkach powodem kontroli było popełnione przez kierowcę wykroczenie drogowe. Aż w połowie przypadków była to nadmierna prędkość. Ponadto zdarzały się przypadki jazdy bez pasów czy niesprawnym pojazdem.
Policjanci wskazują, że w tym rejonie miasta kierowcy mają średnio liczniku 70 - 90 km/h. To dużo za dużo jak na teren zabudowany. W takich przypadkach prowadzący pojazdami byli ukarani grzywną finansową w wysokości od 100 do 300 zł oraz punktami karnymi.
(k)