Środa w przyjmowaniu repatriantów, czyli osób, które mają polskie korzenie widzi szansę na rozwój miasta i gminy. W najbliższym czasie w gminie mają powstać kolejne zakłady pracy, a już dziś brakuje rąk do pracy. W powiecie średzkim mieszka kilka tysięcy obywateli Ukrainy, ale oni przyjeżdżają w zdecydowanej większości na kilka miesięcy. Repatrianci z Kazachstanu mogliby się osiedlić w Środzie na długie lata, może na kolejne pokolenia.
W Środzie już mieszka kilka rodzin repatriantów z Kazachstanu. Ale osiedlali się oni tutaj przez wiele lat. Teraz, w stosunkowo krótkim czasie, miałoby ich przybyć zdecydowanie więcej. To program bezprecedensowy na skalę kraju.
Wczoraj Rada Miejska podejmowała uchwałę w sprawie zapewnienia warunków do osiedlenia się w gminie Środa rodzinom polskiego pochodzenia w ramach repatriacji. Miałoby to nastąpić w 2018 i 2019 roku. W sumie chodzi aż o 70 rodzin, które w ciągu dwóch lat miałyby zamieszkać w średzkiej gminie.
W uchwale Rada Miejska zobowiązała się do zapewnienia warunków do osiedlenia się na terenie gminy w ramach repatriacji 30 rodzinom polskiego pochodzenia w 2018 roku oraz 40 rodzinom w 2019 roku. Rodzinom repatriantów gmina miałby zapewnić warunki do osiedlenia się na okres nie krótszy niż 2 lata.
Zgodnie w uchwałą, gmina ma zapewnić mieszkanie komunalne dla każdej z rodzin na warunkach umowy najmu zawartej na czas nieokreślony wraz z wyposażeniem, udzielania wsparcia socjalnego w zakresie świadczeń rodzinnych, świadczeń z zakresu pomocy społecznej w tym zasiłków pieniężnych oraz pomocy rzeczowej zgodnie z obowiązującymi przepisami oraz pomocy w uzyskaniu zatrudnienia lub rejestracji działalności gospodarczej.
Zapewnienie lokalu mieszkalnego repatriantom pozwoli na uzyskanie dotacji z budżetu państwa na dofinansowanie kosztów ponoszonych przez gminę w związku z osiedleniem się na jej terytorium repatrianta i członków jego najbliższej rodziny na podstawie porozumienia zawartego z wojewodą.
Przedstawiciele gminy i powiatu już rozmawiali na ten temat w ministerstwie w Warszawie. Średzcy samorządowcy określili potrzeby w zakresie przyjęcia repatriantów na poziomie 13 mln zł. Ale w sumie, razem w kwotami, jakie Środa mogłaby otrzymać na aktywizację rodzin ze Wschodu, mogłaby sięgnąć w ciągu dwóch lat nawet 16 mln zł. To kwota ogromna.
Za te pieniądze gmina chce m.in. zakupić mieszkania, które staną się częścią gminnego zasobu lokalowego. W ostatnich dniach władze gminy i powiatu spotkały się developerami działającymi na terenie gminy Środa. Za tydzień mają oni przedstawić swoje propozycje dotyczące sprzedaży gminie mieszkań. - Zależy nam, aby były to mieszkania od różnych developerów, w różnych lokalizacjach, by uniknąć tworzenia skupisk nowych mieszkańców. Bardzo ważne jest, aby nowi mieszkańcy asymilowali się z nowym miejscem zamieszkania - mówi Marcin Nowak, naczelnik Wydziału Spraw Obywatelskich w Urzędzie Miejskim w Środzie.
- W pierwszym etapie repatrianci otrzymają od gminy aktualne oferty pracy od średzkich firm. W sytuacji, gdy okażą się one interesujące i odpowiednie dla kwalifikacji lub zainteresowań naszych adresatów pomożemy w kontakcie z danym przedsiębiorcą - mówił już w grudniu Marcin Nowak, koordynator projektu. - Jeśli to będzie skutkować chęcią zatrudnienia przez danego przedsiębiorcę, będziemy realizować kolejne działania.
Firmy zainteresowane zatrudnieniem repatriantów ciągle proszone są o kontakt z koordynatorem projektu Marcinem Nowakiem (tel. 61 28 67771, marcin.nowak@sroda.wlkp.pl). Organizatorzy przedsięwzięcia podkreślają wiele korzyści płynących z uczestnictwa w aktywizacji zawodowej repatriantów - dla przedsiębiorców to doskonała możliwość pozyskania wykwalifikowanych pracowników, a także wsparcia finansowego - ponieważ pracodawca, który zatrudni repatrianta może otrzymać od starosty zwrot kosztów zatrudnienia (wynagrodzenia, nagród oraz składek na ubezpieczenie społeczne) lub zwrot kosztów poniesionych na utworzenie stanowiska pracy, przez okres do 12 miesięcy, pod warunkiem zatrudnienia go na okres nie mniejszy niż 24 miesiące.
(k)