Od ponad 10 miesięcy działa wdrożony system gospodarki odpadami, w wyniku którego jeden worek lub pojemnik z odpadami zbieranymi selektywnie został rozdzielony na cztery. Mieszkańcy zabudowy wielorodzinnej ze względu na panującą sytuację epidemiologiczną w kraju, zostali wdrożeni kilka miesięcy później. Niestety segregacja wygląda coraz gorzej
Na ostatniej sesji rady miasta, została uchwalona nowa stawka za gospodarowanie odpadami o 6 złotych wyższa od obecnej. Wielu mieszkańców wyraża swoje niezadowolenie z nowej stawki. Ale wbrew częstej opinii, wzrost stawki nie jest spowodowany zwiększeniem wynagrodzenia Usług Komunalnych za odbiór odpadów. Wynagrodzenie podmiotu odbierającego odpady w roku 2021 wzrośnie o niespełna 5 procent.
Jak wyjaśnia szefostwo UK, największym czynnikiem mającym wpływ na wzrost opłaty są coraz wyższe koszty zagospodarowania odpadów w ZGO-WCR Spółka z o.o. w Jarocinie oraz opłata marszałkowska. Nasza gmina nie jest odosobniona w podwyżce cen za odpady, podwyżki są bardzo drastyczne na terenie całego kraju. Są przypadki miast, gdzie opłata wzrosła o ponad 100 procent.
W gminie Środa zadeklarowane do wywozu odpadów są 30192 osoby, które w ciągu 10 miesięcy bieżącego roku wyprodukowały 7.900 ton odpadów. Z tego aż 6200 ton to odpady zmieszane.
Wynika zatem z tych danych, że średnio każdy z mieszkańców gminy Środa wyprodukował aż 205 kg odpadów zmieszanych, a tylko 56 kilogramów odpadów zbieranych selektywnie. Niestety początkowy zapał mieszkańców do segregacji spada, a jeśli poziom segregacji spada to niestety cena za opłatę śmieciową wzrasta.
Nadal całkiem dobrze wygląda poziom i jakość odpadów odbierana z posesji jednorodzinnych. Niestety, zabudowa wielorodzinna, po początkowym bardzo dużym zaangażowaniu w segregację, z tygodnia na tydzień jest coraz słabsza. Odpady są mieszane, ponadto odpady poremontowe są wrzucane do pojemników na odpady zmieszane, a mieszkańcy, którzy przy swoim mieszkaniu mają małe ogródki, skoszoną trawę wyrzucają do odpadów zmieszanych, co jest dużym błędem w segregacji, a kosztownym w ZGO Jarocin.
- Wyczulamy wszystkich mieszkańców i zarządców nieruchomości, iż zostały wzmożone kontrole posesji zarówno jednorodzinnych i wielorodzinnych. W zabudowie jednorodzinnej będą naklejane naklejki informujące o błędnej segregacji, natomiast w zabudowie wielorodzinnej będziemy od razu informować zarządców, iż odbiór będzie wstrzymany, zostaną sporządzone odpowiednie protokoły i fotografie przekazywane do Urzędu Miejskiego - mówi prezes UK Jerzy Małecki.
Przypominamy, iż opłata w przypadku braku segregacji odpadów wynosić będzie 100 procent więcej niż obowiązująca stawka. Zachowanie wzrostu cen za wywóz odpadów, może nastąpić tylko w przypadku coraz większej segregacji odpadów. Dlatego też UK zachęca także do korzystania z kompostowników lub Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych.
Każdy osobisty przywóz odpadów na PSZOK przy ulicy Kilińskiego 22, zmniejsza ogólne koszty odbioru odpadów. - Uważamy, że czas przygotowania się do nowelizacji gospodarki śmieciowej w naszej gminie był wystarczająco długi. Punkty składowania i odbioru odpadów przez poszczególnych administratorów zostały należycie przygotowanie i wyposażone w odpowiednie ilości pojemników na poszczególne frakcje. Aby osiągnąć prawidłową segregację odpadów, musi ona być dokonana na miejscu ich powstania - czyli w naszych domach, potem selektywnie zebrane i przetransportowane do punktu ich przetworzenia i poddane recyklingowi. Proces ten jest złożony i kosztowny, dlatego każdy wytwarzający odpady musi mieć tego świadomość i tak segregować odpady, aby koszty ich odbioru i przetworzenia, mieściły się w ustalonych stawkach - mówi Błażej Zgoliński, kierownik średzkiego PSZOK.
Problem polega na tym, że odpady dostarczane na wysypisko w Witaszyczkach często są po prostu źle selekcjonowane. ZGO Jarocin coraz częściej zwraca na to uwagę i nalicza wyższe opłaty dla gminy. To zaś przekłada się na ceny podatku śmieciowego dla mieszkańców.
(k)