Administratorem i zarządcą mieszkań komunalnych jest spółka miejska LUKS. Pracownicy spółki co roku przedstawiają w Urzędzie Miejskim plan koniecznych inwestycji i remontów. W budżecie miejskim na ten cel jest zapisanych 400 tys. zł. To kwota niezmienna od lat.
Za te pieniądze spółka m.in. wymieniała w około 90 procent mieszkań stolarkę okienną, wymieniła szereg drzwi, podług, remontowała łazienki i wykonywała wszystkie inne konieczne prace. Mieszkańcy lokali komunalnych sami zgłaszają zapotrzebowanie na remonty, część z nich wynika z przyjętych planów, czy też jest efektem prowadzonych przeglądów.
Zdarzają się jednak sytuacje, kiedy lokal opuszcza najemca i pozostawia go w stanie katastrofalnym. Aby lokal przekazać nowemu najemcy, który czeka na liście w Urzędzie Miejskim, spółka musi czasami przeprowadzić remont generalny zniszczonego lokalu. Zaniedbania lokatorów są ogromne. Mieszkania mają czasami wyrwane zlewy, zniszczone prysznice, zdewastowane ściany, wszędzie panuje wilgoć, bo lokale były niewłaściwie użytkowane. Zdarza się, że na odchodnym ktoś namaluje na ścianie niecenzuralne hasło, albo w sposób jeszcze bardziej "kreatywny" dokona innego zniszczenia.
Gmina w zasadzie nie ma szans, aby uzyskać zadośćuczynienie za zniszczony lokal. A przecież każdy remont to pieniądze podatników. W lokalach prywatnych nikt nikomu na remont nie dopłaci...
Przypomnijmy, że gmina Środa posiada obecnie 284 lokale mieszkalne, socjalne i pomieszczenia tymczasowe w budynkach stanowiących 100 procent własność gminy. Ich powierzchnia sięga 9.196 m kw. W budynkach stanowiących współwłasność, gmina posiada 167 lokali o powierzchni 7.231 m kw. W sumie więc gmina jest dysponentem 451 lokali mieszkaniowych w 90 budynkach o łącznej powierzchni prawie 16,5 tys. m kw. 25 budynków jest własnością gminy, 56 współwłasnością, a 9 jest w administracji zleconej.
Gmina planuje budować kolejny budynek mieszkalny przy ul. Harcerskiej (rejon Żrenicy), a także wynajmować od powiatu średzkiego zaadaptowany budynek w Kijewie. Jest to obiekt po biurowcu gospodarstwa rolnego. Gmina zapowiada także, że ze względu na zły stan dwóch budynków położonych w Żabikowie, zamierza stopniowo wyłączać je z eksploatacji, wcześniej rodziny tam mieszkające przenosząc do innych lokali. Stopniowemu wyłączaniu mają podlegać także budynki przy ul. Daszyńskiego 19 A i 19B. To tzw. budziaki. Dla rodzin tam zamieszkujących także gmina ma znaleźć inne mieszkania.
Gmina szykuje się więc do remontów. Zgodnie z programem, w okresie 2018 - 2022 w tym okresie na remonty należy przeznaczyć co najmniej 2,2 mln zł.
(k)