Historia lubi się powtarzać. Osiem lat temu, ówczesny wiceburmistrz Środy Rafał Piechowiak, na kilka tygodni przed wyborami także zdecydował, że nie pójdzie razem z Wojciechem Ziętkowskim, ale sam weźmie udział w wyścigu o fotel burmistrza. Kilka lat wcześniej z burmistrzem Ziętkowskim rozstał się jego pierwszy wiceburmistrz Piotr Piekarski, który co prawda jeszcze z poparciem burmistrza Ziętkowskiego został starostą, ale niedługo potem ich drogi się rozeszły. Teraz podobna sytuacja ma miejsce z wiceburmistrzem Ernestem Iwańczukiem. Ciekawa to prawidłowość, a może także sygnał dla kolejnego wiceburmistrza, obojętnie kto nim zostanie.
Słowa wiceburmistrza Iwańczuka wywołały falę komentarzy. Bardzo różnych. Do sprawy na pewno wrócimy.
W dzisiejszym wydaniu "Gazety Średzkiej" praktycznie nie piszemy o kandydatach do poszczególnych rad. Na razie najszerzej swoje listy ogłosił tylko jeden komitet - Zawsze dla Średzian Wojciecha Ziętkowskiego. Ten komitet praktycznie od dwóch tygodni ma zamknięte listy. Piszemy za to o "średzkich" kandydatach do Sejmiku Województwa Wielkopolskiego. W kończącej się kadencji na tym szczeblu samorządu mamy dwóch radnych - Mirosławę Katarzynę Kaźmierczak oraz Dariusza Szymczaka. Dariusz Szymczak nie będzie startował w wyborach. Oprócz Mirosławy Katarzyny Kaźmierczak będzie jednak z naszego powiatu jeszcze przynajmniej czterech innych kandydatów. Co ciekawe, jedna osoba będzie „jedynką" - Marek Gola z listy Koalicji Obywatelskiej, dwie z „dwójkami" - Mirosława Katarzyna Kaźmierczak i Krystyna Kubicka-Sztul. Nie jest przesądzone jednak, czy na którejś z list nie pojawi się jeszcze inny kandydat z powiatu średzkiego. Przekonamy się o tym lada moment.
Tymczasem powoli szykujemy się do rozmów i debaty z kandydatami. Naszych czytelników zachęcamy do przesyłania nam pytań, które chcieliby zadań kandydatom na burmistrza. Podczas rozmów chętnie z nich skorzystamy.
Zbigniew Król
zbigniew.krol@gazetasredzka.pl