Na polanie w lesie koło leśniczówki w Janowie co roku upamiętniana jest największa w okolicach Środy akcja bojowa Armii Krajowej w czasie II wojny światowej ­ operacja przejęcia zrzutu broni dla Armii Krajowej, która odbyła się w nocy z 14 na 15 września 1943 roku w rejonie gajówki Janowo, na polu pomiędzy wsią Wysławice a lasem biegnącym w kierunku wsi Węgierskie.
W lesie niedaleko miejsca zrzutu broni stanęła kapliczka upamiętniająca Wawrzyńca Chałupkę, który 21 kwietnia 1944 roku, jako jedyny uczestnik akcji, pół roku później zginął w pobliżu miejsca zrzutu. Przed kilku laty powstał tu Krąg Pamięci Ruchu Oporu w Wielkopolsce. Przed trzema laty staraniem średzkich kombatantów odsłonięty został obelisk poświęcony W. Chałupce.
Uroczystości w lesie w Janowie odbywają się pod dwiema flagami. Obok kapliczki, gdzie składane są kwiaty wiszą bowiem flaga biało­czerwona i brytyjska. Akcja w Janowie z 1943 roku była wspólną akcją polskiego ruchu oporu i sił alianckich. W obchodach udział wzięli m.in.: David Houghton - attache obrony z Ambasady Królestwa Wielkiej Brytanii w Polsce, Włodzimierz Walkowiak - konsul honorowy Wielkiej Brytanii oraz Czesław Fiedler - konsul honorowy RPA.
Niedzielne uroczystości rozpoczęło odśpiewanie hymnu narodowego i złożenie kwiatów w kręgu pamięci. Polowa msza św. koncelebrowana była przez siedmiu księży, a wśród nich był ks. infułat Aleksander Rawecki. Kazanie wygłosił ks. kanonik Henryk Nowak, ekonom archidiecezji poznańskiej.
Po mszy apel poległych przeprowadziła kompania honorowa 6 Batalionu Dowództwa Sił Powietrznych ze Śremu, a nazwiska uczestników akcji wyczytywał porucznik Tomasz Banicki. Nie zabrakło salwy honorowej.
Na uroczystości obecny był uczestnik akcji z 1943 roku Adam Kurkowiak, który od wielu lat co roku przyjeżdża na uroczystości do Janowa. Zaskoczeniem było, że pojawił się również nowy uczestnik akcji z czasów wojny - Edmund Rozmiarek.
Delegacje złożyły wiązanki kwiatów pod kapliczką. Kwiaty składały rodziny uczestników akcji, posłanki Krystyna Łybacka i Bożena Szydłowska oraz przedstawiciele władz samorządowych, m.in.: starosta średzki Tomasz Pawlicki, burmistrzowie Kostrzyna Paweł Iwański i Środy Wojciech Ziętkowski, wójt Dominowa Krzysztof Pauter oraz wiceburmistrz Nekli Anna Mizgajska. Wiązanki kwiatów składały delegacje organizacji społecznych, PSL, strażaków i szkół oraz przedstawiciele służb mundurowych. W uroczystości uczestniczyło aż 27 pocztów sztandarowych. Podczas mszy zagrała orkiestra dęta Nekielskiego Ośrodka Kultury i zaśpiewał chór Schola Cantorum Gultoviensis z Gułtów.
W tym roku odbyło się również widowisko plenerowe "Wielkopolska walczy 1943", które przygotowała Fundacja Wojskowości Polskiej. Inscenizacja odbyła się z udziałem grupy rekonstrukcyjnej, przy wykorzystaniu sprzętu wojskowego, kawalerii, efektów pirotechnicznych oraz samolotu. Inscenizatorzy przedstawili kilka scen z II wojny światowej. Zaczęło się od kampanii wrześniowej w 1939 roku. Widzowie zobaczyli więc patrol polskich ułanów walczących z sabotażystami z niemieckiej V kolumny. Było również wkroczenie Niemców, a potem inscenizacja zrzutu broni. Zrzutu dokonał samolot, a potem na polu w Janowie starli się polscy partyzanci z niemieckimi żołnierzami. Był też moment śmierci W. Chałupki otoczonego przez Niemców. Na koniec widowiska z samolotu wyskoczyło dwóch spadochroniarzy, którzy wylądowali przed widzami.
Przed rozpoczęciem oficjalnych uroczystości w lesie w Janowie odbyła się gra terenowa dla gimnazjalistów. Jej organizatorem było Stowarzyszenie Historyczno - Kulturalne im. hrabiego Adolfa Bnińskiego. W grze wzięła udział również grupa młodzieży ze Środy. Nagrody dla uczestników gry zostały ufundowane przez Instytut Pamięci Narodowej.
Miejsce zrzutu broni leży na styku czterech gmin i organizatorami uroczystości patriotycznej w lesie nieopodal Janowa są gminy Kostrzyn, Środa Wielkopolska, Dominowo i Nekla oraz Nadleśnictwo Czerniejewo. Współorganizatorem uroczystości był również powiat średzki.
J. Krzeminski