14 maja ktoś poinformował średzki TOZ, że w stawku w parku przy ul. Westerplatte siedzi osowiały ptak. Zdaniem osoby zgłaszającej, ptak mógł być chory lub osłabiony, bo się nie ruszał. Członkowie TOZ-u na miejscu stwierdzili, że samica łabędzia niemego uwiła tam sobie gniazdo i najprawdopodobniej zniosła jaja tuż przy ogrodzeniu stawku.
Niemalże natychmiast podjęto działania, by ptaka dodatkowo odgrodzić od ludzi. TOZ apeluje, by się do ptaka nie zbliżać, bowiem jeśli poczuje on zagrożenie może zaatakować człowieka. A jego atak może stanowić zagrożenie dla zdrowia. TOZ prosi też, by łabędzicy nie dokarmiać chlebem, bo nie jest to pokarm odpowiedni dla niego. Karmiąc chlebem łabędzia możemy stać się sprawcami jego nieuleczalnej choroby. O jego wyżywienie dbać będzie TOZ oraz administrator parku.
Warto za to z daleka obserwować, co dzieje się w gnieździe. W kwietniu lub maju jest jeden lęg. Łabędzice składają średnio od 5 do 9 jaj. Jaja wysiadywane są przez okres około 35 dni. Pisklęta zdolność do lotu uzyskują po około 4-5 miesiącach. Jeśli więc będą jaja i nic nie stanie na przeszkodzie, by wykluły się z nich młode, obserwatorów przyrody czeka w kolejnych tygodniach wiele ciekawych chwil.
pik