Podczas spotkania w Gminnym Ośrodku Kultury i Rekreacji prezes Stowarzyszenia Ziemia Zaniemyska Henryka Noetzel opowiedziała o tym, jak doszło do powstania lapidarium. Macewy znalazły się przypadkowo w posiadaniu Edwarda Marciniaka, emerytowanego nauczyciela, który w latach 70. próbował przekazać je gminie, ale nikt nie był nimi zainteresowany. W ubiegłym roku wspomniał o tym w czasie spotkania z H. Noetzel, co stało się początkiem utworzenia lapidarium na terenie dawnego żydowskiego cmentarza. Dzięki przychylności wójta Krzysztofa Urbasa kwestię budowy lapidarium sprawnie rozwiązano. Macewy z ogrodu E. Marciniaka zabrano i przetransportowano w miejsce, gdzie zostały umyte przez kilku członków stowarzyszenia. Na podstawie starej mapki, wskazującej dokładne położenie dawnego cmentarza żydowskiego, wybrano lokalizację lapidarium, umieszczono tam nie tylko macewy, ale i wkopano kamień z płytą, na której wyryto gwiazdę Dawida oraz napis „Cmentarz żydowski", w języku polskim i hebrajskim. Obok umieszczono dużą tablicę z tekstem informacyjnym na temat lapidarium w języku polskim i angielskim.
Podczas uroczystości w GOKiR na scenie pojawili się młodzi artyści - uczniowie z Zespołu Szkół Podstawowej i Gimnazjum w Zaniemyślu oraz Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego z Łękna. Były wiersze, piosenki i tańce żydowskie. O scenografię zadbała nauczycielka i bibliotekarka Alina Stulpa, która była także reżyserem udanego przedstawienia.
H. Noetzel opowiedziała również o pierwszej drewnianej synagodze, którą wzniesiono w Zaniemyślu w XVIII wieku, a także o drugiej - murowanej. Mówiła o żydowskich szkołach i nauczycielach oraz o wybitnych Żydach pochodzących z Zaniemyśla. Agnieszka Hibner przygotowała prezentację, w której przybliżyła gościom sylwetkę Pauli Schrimmer, ostatniej Żydówki w Zaniemyślu.
Przybyła na uroczystość z Poznania artystka - malarka Teresa Radowicz przywiozła w prezencie wykonany przez siebie olejny obraz zaniemyskiej synagogi.
Druga część uroczystości odbyła się już na miejscu starego żydowskiego cmentarza. Tu nastąpiło uroczyste odsłonięcie kamienia z płytą informacyjną. Zapalono znicze i złożono wiązankę kwiatów. Ks. proboszcz Jacek Leśniewski uświadomił zebranym, że miejsce to jest miejscem świętym, jak każde, gdzie pochowani zostali ludzie.
Członek zarządu Związku Gmin Wyznaniowych Żydowskich z filią w Poznaniu Aleksander Imas poprosił obecnych o modlitwę za spoczywających tu ludzi. Wójt K. Urbas obiecał, że dopilnuje, aby w miejscu, na którym utworzono lapidarium panował zawsze ład i porządek.
krzem