Wychowanka średzkiego Dragona, reprezentująca obecnie barwy Poznańskiego Stowarzyszenia Karate Shotokan, pojechała do stolicy Zagłębia Dąbrowskiego pod opieką ojca Dariusza, aby bronić uzyskanych przed rokiem tytułów mistrzyni Polski juniorek w kata i wicemistrzyni w kata kobudo. Start Darii w imprezie stał do końca pod znakiem zapytania ze względu na kontuzję żeber. Z jej powodu Daria musiała zrezygnować ze startu w kategorii kumite. - Jestem bardzo wdzięczna doktorowi Andrzejowi Frasiowi, który doradził, jak złagodzić skutki kontuzji, i bez którego pomocy chyba nie dałabym rady - mówi zawodniczka.
Na miejscu okazało się, że pierwszą konkurencją z udziałem Darii będzie kata kobudo (czyli z użyciem którejś z tradycyjnych okinawskich broni), które Daria wykonuje z mierzącym 1,8 metra dębowym kijem bo. Średzianka, która przed rokiem w Warszawie była druga w tej konkurencji, tym razem nie dała rywalkom żadnych szans, wygrywając wszystkie swoje starcia jednogłośnym wynikiem głosowania sędziów 3 - 0.
Po tym sukcesie przyszedł czas na start w konkurencji kata, w której Daria była mistrzynią dwukrotnie - w latach 2013 i 2014. Była to jedna z najliczniej obsadzonych konkurencji całej imprezy, zatem walka o medal zapowiadała się długa i ciężka. Jako pierwsza na drodze Darii stanęła zawodniczka z Dąbrowy Górniczej. Średzianka wykonała kata bassai dai i wynik brzmiał 3 - 0. W drugiej rundzie naprzeciw prezentującej kata bassai sho Darii wyszła rywalka z Kościana i wynik znów brzmiał 3 - 0. W walce o finał świetnie skoncentrowana zawodniczka wykonała kata sochin, rywalizując z - wydawało się - gorzej wyglądającą zawodniczką z Cieszyna. Jednak werdykt sędziów brzmiał 1 - 2. W ostatnim, decydującym o brązowym medalu starciu, robiąc kata jiin, zawodniczka ze Środy nie pozwoliła na jakiekolwiek wątpliwości. Rywalka z Leszna została pokonana 3 - 0!
W sumie zatem Daria zdobyła trzeci tytuł mistrzowski w swoich trzecich Mistrzostwach Polski Karate Fudokan. W poprzednich latach było to mistrzostwo w kata, w tym roku w kata kobudo. Tegoroczny brąz w kata potwierdza jednak, że średzianka jest w ścisłej krajowej czołówce w obu konkurencjach.
(so)