Członkowie komisji wysłuchali przedstawiciela projektu, który omówił budowę sieci kanalizacyjnej w Solcu i Sulęcinie - aglomeracja Sulęcinek. Zdaniem projektanta, zarówno w Solcu jak i w Sulęcinie powstaną po trzy przepompownie. Jak podkreślił projektant, „projektujemy do jednej działki jedno przyłącze, ale są takie posesje, gdzie na jednej działce mieszkają dwie rodziny i teoretycznie każdy ma swoje szambo i je wywozi. Teraz nasuwa się pytanie, czy robimy dwa przyłącze do posesji, czy trzymamy się wersji jedno, a potem oni niech sobie „kombinują" na terenie swojej posesji, żeby się przyłączyć. W tym przypadku mowa jest o około 10 posesjach". Zdaniem radnych, należy rozpatrzyć każdy wątpliwy przypadek indywidualnie.
Kanalizacja będzie dla wszystkich, a rozliczani będą ryczałtowo (jeżeli nie są zaopatrywani przez gminę w wodę). Dodajmy, że w myśl przepisów przyłącze kanalizacyjne powinno się zakończyć studnią rewizyjną do 1 metra na terenie posesji, zaś reszta należy do właściciela, który musi wykonać przyłącze we własnym zakresie (wewnętrzna instalacja).
Przedstawiony projekt spodobał się przewodniczącemu komisji - radnemu Dariuszowi Psykowi, który zauważa, iż jest to zupełnie inny projekt niż w przypadku budowy sieci kanalizacyjnej Witowo - Pięczkowo, jest zdaniem radnego bardziej ekonomiczny.
Łącznie gmina Krzykosy zamierza z dofinansowania na budowę sieci wodociągowej i kanalizacji sanitarnej wraz z przyłączami, na uporządkowanie gospodarki wodno-ściekowej na terenie gminy poprzez rozbudowę infrastruktury przeznaczyć ponad 28 milionów (Pięczkowo - Witowo i Solec - Sulęcin).
(tom)