Audyt w spółkach gminnych był jednym z haseł wyborczych zwycięskich ugrupowań w ubiegłorocznych wyborach samorządowych. Mówili o nim zarówno przedstawiciele NaszePSR Piotra Mielocha, jak i Prawa i Sprawiedliwości. Audyt został zlecony zewnętrznej kancelarii prawniczej i zakończył się już w sierpniu. Kilka tygodni temu na specjalnym spotkaniu zapoznali się z nim radni miejscy. Po tym spotkaniu zdecydowali się złożyć zawiadomienie do prokuratury.
- Dlatego, że mieliśmy wątpliwości, co do wielu spraw, zleciliśmy audyt. Chodziło o sprawy, o których mówiono jeszcze w czasie kampanii wyborczej. Nie chcieliśmy być też posądzeni o szukanie politycznej zemsty, dlatego audyt wykonała firma zewnętrzna. Teraz zależy nam, aby do wyników odniosła się niezależna instytucja, jaką jest prokuratura - mówi burmistrz Piotr Mieloch.
Sam audyt trwał około czterech miesięcy i obejmował tylko dwa lata - 2017 i 2018, szczególnie działalność i wzajemne relacje spółek Lider Usług Komunalno - Samorządowych, Usługi Komunalne, Środa XXI oraz jednostki gminnej Zakład Gospodarki Komunalnej. Zdaniem autora audytu, najistotniejsze zastrzeżenia budzą transakcje zawierane w latach 2017 - 2018 przez spółkę LUKS, szczególnie w zakresie zawartej umowy pożyczki oraz sprzedaży nieruchomości przy ul. Kilińskiego/Kozierowskiego, czyli bazy komunalki. Wątpliwości dotyczą także transakcji przy ul. Lotniczej, niektórych umów cywilnoprawnych. Wśród przedstawionych transakcji, niektóre działania podejmowane były przez zarządy spółek w sposób chaotyczny i bez należytego przygotowania, które powinno być nadrzędną ceną profesjonalnego działania, bez planu finansowego i zaplanowanego budżetu, w sposób wątpliwy i niegospodarny - napisano we wnioskach końcowych w audycie.
Audyt liczy 61 stron plus załączniki. Po zapoznaniu się z nim, radni zdecydowali się skierować do prokuratury pismo.
"W związku z treścią raportu z Audytu Wewnętrznego przeprowadzonego przez adwokata Michała Michajłowa na zlecenie gminy Środa - niniejszym zawiadamiamy o podejrzeniu popełnienia przestępstw pozostających w związku z opisanymi w audycie działaniami podejmowanymi przez: Lider Usług Komunalno - Samorządowych, Usługi Komunalne, Środa XXI oraz Zakład Gospodarki Komunalnej z siedzibą w Środzie. Okoliczności wyartykułowane w audycie - budzące uzasadnione wątpliwości opiniującego i zarzucające niestaranność, brak profesjonalnego przygotowania oraz nasuwające wątpliwości w kontekście ich transparentności - wskazują, iż zachodzi wysokie prawdopodobieństwo popełnienia przestępstwa m.in. na szkodę ww. podmiotów" - napisało 16 radnych.
Burmistrz Piotr Mieloch nie planuje kolejnych audytów. - Nie chcemy cofać się do spraw sprzed 10 lat. Teraz audyt ma zakończyć sprawę, chcemy iść do przodu - mówi burmistrz. Przypomina też, że audyt wewnętrzny gminy i spółek przeprowadziły służby wewnętrzne gminy i został on przedstawiony opinii publicznej, także w mediach.
Przypomnijmy też, że sprawę sprzedaży przez spółkę LUKS działki przy ul. Kilińskiego badała już średzka prokuratura. Nie dopatrzyła się wówczas znamion przestępstwa.
(kóz)