(pik)
Strajk to naprawdę ostateczność
Irena Solarska
wiceprezes Zarządu Oddziału ZNP w Środzie
Decyzja o przystąpieniu do strajku nie była dla nauczycieli łatwa. Ale jest to konieczne działanie. Nam nie chodzi tylko o pieniądze na nasze wypłaty. Dlatego prosimy o wsparcie i zrozumienie nauczycieli, wychowawców, pracowników niepedagogicznych. Dla nas wszystkich są to naprawdę ciężkie chwile
W Środzie do sporu zbiorowego przystąpiło 8 placówek oświatowych. Do strajku przygotowują się nauczyciele i pracownicy w siedmiu. W każdej z nich wyniki referendum wyraźnie pokazywały, że nauczyciele są za strajkiem.
W poniedziałek poinformowaliśmy burmistrza i starostę o tym, które placówki przystąpią do strajku. Dyrektorzy szkół również otrzymali od nas pismo z informacją, że zgodnie z podjętą przez zarząd uchwałą podejmujemy decyzję o rozpoczęciu w dniu 8 kwietnia strajku. Będzie on trwał do odwołania.
Czy dojdzie do strajku, wszystko zależy od wyniku rozmów, które się toczą w Warszawie. Kolejne zaplanowano na 1 kwietnia. My tymczasem przygotowujemy się do strajku. W każdej placówce, w której będzie strajk, powołany zostanie komitet strajkowy, który będzie współpracował z dyrektorem i w razie problemów będzie się kontaktował z nami. Komitet ma pomagać dyrektorom w organizowaniu opieki nad uczniami w czasie strajku. Jeśli do strajku dojdzie - wówczas nauczyciele, którzy do niego przystąpią będą przychodzić do szkoły zgodnie z planem, ale nie będą prowadzić lekcji. W Środzie przystąpienie do strajku zadeklarowało około 200 nauczycieli i pracowników szkół. Dla nich strajk wiąże się również z utratą zarobków za każdy dzień. Ale dziś walczymy nie tylko o swoje pensje, ale o dobro dzieci i szkół. I warto o tym pamiętać. Walczymy o pieniądze na polską oświatę i przyszłość dzieci. By miał ich kto kształcić, by z zawodu nie odchodzili nauczyciele.
Dziś mamy sygnały od rodziców, że popierają nasz strajk. Nauczyciele z placówek niepublicznych, wiemy to od nich, solidaryzują się z nami.
My, nauczyciele, mamy dość obietnic, pora na konkretne decyzje rządzących. Chcę mocno podkreślić, że nasze działania nie są wymierzone przeciwko samorządom. ZNP od wielu lat przecież walczy o to, by samorządy otrzymywały pełne subwencje. Rząd nam różne rzeczy obiecuje, ale później nie daje na to samorządom pieniędzy.
8 kwietnia zaczyna się czas egzaminów gimnazjalnych, później od 15 kwietnia egzaminy klas 8 szkół podstawowych. Chcę bardzo wierzyć, że do tego czasu sytuację uda się rozwiązać. Nawet, jeśli strajk się rozpocznie - rozmowy będą toczyć się dalej i w końcu dojdziemy z rządem do porozumienia.