TOZ interweniuje i uświadamia
W ubiegłym roku w całym powiecie średzkim przedstawiciele TOZ w Środzie przeprowadzili 83 interwencje i odebrali 34 psy i 8 kotów
Podziękowania od prezes Pauli Koczorowskiej otrzymała między innymi Angelika Muszyńska ze schroniska dla zwierząt
Podsumowanie działalności Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami Oddział Środa przedstawiła podczas ubiegłotygodniowego spotkania jego prezes Paula Koczorowska. Zebranie odbyło się w ROD im. Niedziałkowskiego.
Członkowie towarzystwa działają na rzecz dobrego traktowania zwierząt i ich poszanowania, ratują zwierzęta z opresji, uczą właściwego stosunku do zwierząt. Pracy w zeszłym roku nie brakowało. I choć, jak mówiła prezes, bywało ciężko, to jednocześnie praca przynosiła wiele satysfakcji. Tak ma być także w bieżącym roku.
TOZ ściśle współpracuje ze schroniskiem dla zwierząt. Współfinansuje zabiegi ortopedyczne, a także konsultacje ze specjalistami. To bardzo duże koszty. - Robimy to oczywiście, bo dlaczego pozbawiać kota i psa szansy na dobre funkcjonowanie, dlaczego nie inwestować w zwierzę - mówiła prezes Paula Koczorowska.
TOZ bierze także udział w rozbudowie schroniska, organizuje domy tymczasowe dla psów i kotów, gdzie trafiają zwierzęta nie tylko po zabiegach, ale także starsze, które nie mają perspektywy adopcji, a dom tymczasowy jest szansą, aby mogły spędzić godnie choć miesiąc swojego życia. Oczywiście TOZ szuka także domów stałych. W ubiegłym roku działało 17 domów tymczasowych. Trafiło do nich 17 psów i 23 koty. 12 psów i 17 kotów trafiło do adopcji stałych.
W ubiegłym roku na terenie gminy Środa miało miejsce 47 interwencji, odebrano 27 psów i 8 kotów. Największa interwencja wydarzyła się w bloku przy ul. Czerwonego Krzyża, gdzie właścicielce odebrano 14 psów i 8 kotów. W gminie Zaniemyśl było 18 interwencji i odebrano 1 psa. W gminie Krzykosy odbyło się 13 interwencji i odebrano 7 psów. Największa interwencja miała miejsce w Młodzikówku. W gminie Dominowo TOZ przeprowadził jedną interwencję, w Nowym Mieście cztery interwencje i tam z kolei odebrano właścicielom pięć psów. W sumie inspektor interweniował w 83 miejscach i zdecydował o odebraniu 34 psów i 8 kotów.
W sądzie, jak informowała prezes TOZ, zakończyły się trzy sprawy dotyczące złego traktowania zwierząt, zaś dwie inne są w toku. - Mam nadzieję, że ustawa nie zmieni się na gorsze. Musimy doprowadzać do ukarania tych ludzi, uświadamiać społeczeństwo, że pewne zachowania są naganne - mówiła.
W ubiegłym roku średzki oddział TOZ brał udział w wielu akcjach, między innymi w kiermaszach miejskich, organizował piknik podczas Dni Powiatu, spektakl uświadamiający prawa zwierząt, happening z okazji Światowego Dnia Zwierząt.
W sumie przychód TOZ wyniósł 36,5 tys. zł, z czego ponad 20 tys. zł były to wpłaty z tytułu 1 procenta, 3,8 tys. zł darowizny, 2,5 tys. zł grzywny z tytułu zasądzonych wyroków, 5,8 tys. zł z puszek, 2,2 tys. zł wpływy z biletów ze spektaklu. Najwięcej wydano na utrzymanie domów tymczasowych, pomoc weterynaryjną i pomoc dla schroniska - 21,3 tys. zł, dokarmianie zwierząt - 3,4 tys. zł, 2,9 tys. zł interwencje, głównie koszty przejazdów.
Spotkanie było okazją do złożenia podziękowań dla burmistrza Piotra Mielocha, starosty Ernesta Iwańczuka, prokuratora Sławomira Przymusiaka, Anny Misterskiej ze średzkiej policji i Bartosza Janiaka ze Straży Miejskiej w Środzie, dyrektora ZGK Waldemara Owczarzaka, Iwony Nagórko-Czwojdrak, zastępcy dyrektora ZGK, prezesa ROD im. Niedziałkowskiego Zenona Króla, Angeliki Muszyńskiej ze schroniska. Podziękowania otrzymali także m.in. Karina i Rafał Bartkowiakowie, lekarz weterynarii Artur Kubiak i inspektor TOZ Joanna Jaskulska.
(k)