O hospicjum sporo mówiono w sobotnie popołudnie w Ośrodku Kultury w Środzie. Na sali było wielu gości, którzy od lat wspierają budowę hospicjum i ten koncert jest dla nich okazją by pokazać, że popierają tę inicjatywę. Gości witała prezes stowarzyszenia Barbara Król. - Cieszę się, że wszyscy reprezentujemy jedną właściwą opcję. Reprezentujemy ludzi, którzy są jak najbardziej za budową hospicjum w Środzie - mówiła. Wśród przedstawicieli samorządowców, przedsiębiorców, szefów instytucji, spółek organizacji pozarządowych był gość wyjątkowy - prezes Polskiego Towarzystwa Opieki Paliatywnej, wojewódzki konsultant do spraw medycyny paliatywnej profesor Wojciech Leppert.
B. Król mówiła, że kilka tygodniu temu ukazał się raport NIK-u na temat stanu opieki paliatywnej i hospicyjnej w Polsce i był on mało optymistyczny. - Kiedy dodamy do tego prognozy demograficzne to robi się dosyć smutno. W związku z tym ten nasz projekt wydaje się być takim dokładnie w punkt - mówiła prezes stowarzyszenia. I krótko mówiła o tym, co dzieje się na budowie hospicjum. W ubiegłym roku stowarzyszenie nie mogło prowadzić tam żadnych prac. Starało się bowiem o pozyskanie środków zewnętrznych. Projekt opiewał na kwotę 6 milionów złotych i takie środki pozwoliłyby na dokończenie inwestycji zarówno w części budowlanej jak i na zakup całego wyposażenia. Niestety dofinansowania nie udało się otrzymać. Pieniądze zbierane są przez cały rok w powiecie, ale również we Wrześni czy Kamionkach. Najbardziej widoczne, poza koncertem, są akcje: kwietniowa - Pola nadziei i czerwcowa - Bieg nadziei - w przyszłym roku będzie on 7 czerwca.
Finanse są najważniejsze. Wynik finansowy za ubiegły rok to 465.822,37 zł, w tym są wpłaty z 1 procenta w wysokości 84.451,10 zł. 4 października na koncie stowarzyszenia była kwota 1 604 735,11 zł. Sporo, ale żeby zakończyć inwestycję dużo jeszcze brakuje. Wszystkim wspierającym budowę, w tym wolontariuszom - członkom stowarzyszenia i młodzieży szkolnej, B. Król dziękowała za pracę i wsparcie.
Dzięki koncertowi na konto stowarzyszenia wpłynęły kolejne środki. Ponad 40 tys. zł z licytacji, którą jak zwykle brawurowo, dowcipnie prowadził Piotr Pajchrowski. Sporym zainteresowaniem cieszyły się bilety na koncerty - Wodecki Twist to 1400 zł, a recital kabaretowy Artura Andrusa i jego gości - 2200 zł. Tradycyjnie „wzięcie" miały obrazy. I tak na przykład obraz Ryszarda Kurnatowskiego kosztował 1900 zł, Architektura Lwowa Stanisława Przewłockiego 2300 zł, a miedzioryt „mak" licytowany dwukrotnie (po pierwszej licytacji burmistrz Piotr Mieloch przekazał go po raz drugi „pod młotek", co pozwoliło na zebranie najpierw 600, a później 700 zł. Dwa obrazy Anny Zamelskiej, która wraz z mężem była na sobotnim koncercie to dochód rzędu 4100 zł. Nie zawiedli sportowcy. Pierwszy numer startowy przyszłorocznego Biegu nadziei wylicytował nieobecny na sali Jacek Ziembinski. W tej kwestii mógł liczyć na wsparcie obecnych na sali przyjaciół. Przy tej okazji B. Król dziękowała sekcji biegowej Polonii za wsparcie w organizacji biegu i wręczyła im pamiątkowe zdjęcie z ubiegłego roku wykonane przez Józefa Odalanowskiego. Zdjęcia J. Odalanowskiego zasiliły w tym roku konto kwotą 2 tys. zł. 1300 zł kosztował szalik z pamiątkowego meczu Polonii z Górnikiem Zabrze, do którego prezes Polonii Rafał Ratajczak dołożył jubileuszową książkę. Wicestarosta Małgorzata Wiśniewska-Zabłocka wylicytowaną płytę Ani Dąbrowskiej zwróciła i dzięki temu wpadło dwa razy po 200 zł.
Obrazy, książki, alkohole, herbaty, płyty, bilety na wydarzenia kulturalne, ex libris Andrzeja Gniotowskiego - wszystkie rzeczy znalazły nabywców. Ostatecznie z samej licytacji, doliczając dopłatę jednego z gości w kwocie 150 zł i 800 zł wylicytowane przez Małgorzatę Fertałę za możliwość ogłoszenia wyniku finansowego na scenie wspólnie z Piotrem Machalicą, zebrano kwotę 40.810 zł. Cegiełki to 5.110 i 20 funtów (około 100 zł).
Podczas ogłaszania wyniku tegorocznej licytacji padła również kwota z wynikiem zbiórek z wszystkich poprzednich koncertów. Było to 178.366,76 zł. Doliczając tegoroczny koncert (licytacje + cegiełki) daje to łączną kwotę 224.390 zł.
(sz)