Przez te wszystkie lata budowy hospicjum w Środzie zaufało nam wielu ludzi, którzy wsparli tę ważną inwestycję swoimi pieniędzmi. Zapraszając na drzwi otwarte do hospicjum chcemy pokazać, że z każdej otrzymanej złotówki staramy się wycisnąć 2 zł i że nie marnujemy nic z tego, co dostajemy.
Pierwsze takie drzwi otwarte zorganizowaliśmy w ubiegłym roku. Dostaliśmy w ich trakcie i po nich mnóstwo pozytywnych sygnałów. Przede wszystkim dominowały głosy zdziwienia, że budynek hospicjum jest tak duży, pokoje dla chorych przestronne, wszystkie od południowej strony, z wyjściem na ogród, i wygląda imponująco. Dla wielu osób był to kolejny impuls, że warto wspierać tę ideę.
Tylko w ciągu ostatniego roku udało nam się w budynku wykonać wentylację w sufitach pomieszczeń, zamontowano na dachu centralę i kanały wentylacyjne oraz agregaty grzewczo-chłodzące, wygipsowano i wstępnie pomalowano ściany wewnętrzne, położono płytki na ścianach i podłogach, postawiono instalację fotowoltaiczną i wykonano instalację alarmową. Zakres prac był więc bardzo duży i chcemy mieszkańcom Środy i powiatu średzkiego pokazać, ile wydarzyło się od początku inwestycji i przez ostatni rok.
Budowa hospicjum nauczyła nas pokory. Do dzisiaj pamiętam, jak kilka lat temu będąc w Krakowie usłyszałam, jak twórczyni hospicjum w Opolu cieszyła się, że po ośmiu latach od otrzymania budynku od miasta udało im się otworzyć hospicjum w tym mieście. Wydawało mi się, że te osiem lat to bardzo długi okres i że my wszystko zrobimy znacznie szybciej. Dzisiaj widzimy, że osiem lat to wcale nie tak długo.
Budujemy za to, co udaje mam się zebrać. Mamy oczywiście zaplanowane następne kroki - położenie wykładziny we wszystkich pomieszczeniach, w których nie ma płytek, zainstalowanie oświetlenia (pomoc w tym zakresie zaoferowała Lena Lighting), wstawienie drzwi i malowanie ścian.
Zapraszamy w niedzielę do hospicjum na ul. Lotniczą. Myślę, że warto zobaczyć, co wspólnie udało nam się do tej pory zrobić.