W maju okoÅ‚o 60 - 70 procent pszczóÅ‚ z trzech pasiek w gminie Åšroda padÅ‚o po tym, jak zatruÅ‚o siÄ™ substancjÄ… chemicznÄ… z oprysku pola rzepaku. Pszczelarze sami zebrali próbki martwych pszczóÅ‚ i zawieźli je do Powiatowego Inspektora Weterynarii w Åšrodzie. Próbki zostaÅ‚y tam przyjÄ™te, ale inspektor skierowaÅ‚ na miejsce swojego pracownika, aby ten pobraÅ‚ próbki komisyjnie, zgodnie ze sztukÄ…. Próbki zostaÅ‚y potem wysÅ‚ane do PaÅ„stwowego Instytutu Badawczego w PuÅ‚awach.
Pszczelarze nie chcieli przesÄ…dzać, kto jest winny masowemu zatruciu pszczóÅ‚. - Mamy swoje przypuszczenia, ale nie chcemy oskarżać. Wolimy poczekać za wynikami - mówili w "Gazecie Åšredzkiej". WÅ‚aÅ›ciciele pól prowadzili w tym czasie opryski na szkodniki. Opryski prowadzi siÄ™ po oblocie pszczóÅ‚, kiedy wracajÄ… one do uli. Musi to jednak nastÄ…pić na tyle wczeÅ›nie, aby Å›rodek zdążyÅ‚ zwietrzeć przed porannym wylotem pszczóÅ‚.
Na antenie Radia PoznaÅ„ wypowiadaÅ‚ siÄ™ na temat oprysku wÅ‚aÅ›ciciel pola. PodaÅ‚ też nazwy preparatów. Jak siÄ™ miaÅ‚o okazać, popeÅ‚niÅ‚ on bÅ‚Ä…d w sztuce. - WykonujÄ…cy opryski rolnik prawdopodobnie bÅ‚Ä™dnie poÅ‚Ä…czyÅ‚ preparaty - tÅ‚umaczyÅ‚ potem w Radio PoznaÅ„ dyrektor poznaÅ„skiego Instytutu Ochrony RoÅ›lin profesor Marek MrówczyÅ„ski. - StosowaÅ‚ preparaty Å‚Ä…cznie, używaÅ‚ preparatu na szkodniki - bezpiecznego dla pszczóÅ‚, a także preparatu na choroby rzepaku, też bezpiecznego dla pszczóÅ‚. Ale te preparaty poÅ‚Ä…czyÅ‚ razem i okazaÅ‚o siÄ™, że te Å›rodki poÅ‚Ä…czone niestety trujÄ… pszczoÅ‚y.
WÅ‚aÅ›ciciele mieli ubezpieczone pasieki. Częściowo straty pokryÅ‚a wiÄ™c ubezpieczalnia. Natomiast resztÄ™ pokryÅ‚ z wÅ‚asnej kieszeni rolnik. - PorozumieliÅ›my siÄ™ bez problemu, a po zakoÅ„czeniu procedury z ubezpieczalniÄ… zawarliÅ›my porozumienie z rolnikiem - mówi Karol Tomaszewski, jeden z poszkodowanych pszczelarzy.
Pasieki udało się już doprowadzić do normalnego stanu. Ale wiadomo, że tegoroczne zbiory już przepadły.
(kóz)