„Przesyłam kilka zdjęć nowo wytyczonego chodnika i ścieżki rowerowej przy os. Jagiellońskim, wzdłuż ul. Kościuszki. Zostały zrobione we wtorek rano, tuż po godz. 8:00. Kilka minut wcześniej szło tamtędy mnóstwo dzieci do szkoły. Dodam, że wszyscy szli ścieżką rowerową. Dlaczego?" - pyta nasza czytelniczka i sama odpowiada: „Mimo znaku nakazującego kierowcom ustawiać swoje samochody wzdłuż parkingu, wszystkie auta stały "po staremu", czyli niezgodnie z przepisami. Obecnie wygląda to tak, że parking i chodnik jest dla samochodów, ścieżka rowerowa dla rowerów, a gdzie miejsce dla pieszych?! Coś tu chyba nie pasuje..."
Budowę ścieżki finansowała gmina Środa, ale inwestorem był Zarząd Dróg Powiatowych. - Chcieliśmy, aby kierowcy parkowali samochody wzdłuż ulicy, dzięki czemu jezdnia byłaby szeroka, a kierowcy nie wjeżdżaliby na ciąg pieszo - rowerowy. Ale kierowcy nie chcą takiej zmiany, zwracając przede wszystkim uwagę, że zmniejszy się liczba miejsc parkingowych. Dlatego zdecydowaliśmy się na inne rozwiązanie - mówi Krzysztof Bąkowski, dyrektor Zarządu Dróg Powiatowych.
Na krawężniku ZPW wymaluje ciągłą linię, której kierowcy nie będą mogli przekraczać. 4,5 m od tej linii w stronę osi jezdni zostanie wymalowana linia przerywana, aby kierowcy wiedzieli, do którego miejsca mogą parkować. Sama jezdnia w tej sytuacji będzie miała 5,7 m. Wszystko musi się zmieścić.
Ale kierowcy nie mogą już wjeżdżać na część przeznaczoną dla pieszych.
(kóz)