Od początku listopada 2020 do końca stycznia 2021 Galeria Miejska pozostawała zamknięta. Premier Mateusz Morawiecki podczas ubiegłotygodniowej konferencji prasowej ogłosił, że galerie artystyczne oraz muzea mogą wrócić do działalności. Warunkiem jest oczywiście działanie w tzw. reżimie sanitarnym. Zwiedzający muszą więc mieć założone maseczki ochronne oraz zachować odpowiedni dystans pomiędzy sobą. Jak informuje dyrektor Jacek Piotrowski, wg aktualnych przepisów w Galerii Miejskiej jednocześnie może przebywać 10 osób.
To wspaniała wiadomość zwłaszcza dla chcących zobaczyć na żywo wystawę „A więc wojna", której wernisaż zaplanowano na 6 listopada. Właśnie wtedy rząd ogłosił decyzję o ponownym zamknięciu instytucji kultury, m.in. galerii artystycznych i muzeów. Wystawa została mimo to otwarta, ale publiczność w wernisażu mogła uczestniczyć jedynie poprzez łącza internetowe. Wystawa prawie całkowicie przeszła do internetu. Aż do końca ubiegłego tygodnia twórcy wystawy, muzealnicy Monika Nowacka i Wojciech Lis, co kilka dni udostępniali na profilu galerii fotografie kolejnych eksponatów, plansze, dokumenty i inne artefakty. Przez te kilka miesięcy wystawa więc żyła i cieszyła się dużym zainteresowaniem.
Jedynie w witrynie Galerii można było realnie oglądać wystawione tablice informacyjne z opisami i kopiami zdjęć, przedstawiające różne aspekty związane z historią i sytuacją okupacyjną w Środzie.
Ku wielkiej radości dyrektora i pracowników Galerii Miejskiej, od wtorku wystawę można zaprezentować wreszcie w realu. Po ogłoszonej w czwartek tydzień temu decyzji rządu o otwarciu galerii i muzeów, pracownicy placówki z miejsca ruszyli do pracy, wypełniając gabloty artefaktami, przygotowując eksponaty, zawieszając tablice informacyjne na ścianach i ustawiając całą wystawę w głównym pomieszczeniu galerii. Od wtorku twórcy wystawy czekali na zwiedzających z otwartymi ramionami.
Wystawa „A więc wojna" wreszcie w realu
Ekspozycja „A więc wojna!" ukazuje ziemię średzką i jej mieszkańców w okresie okupacji
Tytuł wystawy nawiązuje do tekstu specjalnego komunikatu Polskiego Radia, odczytanego 1 września 1939 r. przez Zbigniewa Świętochowskiego: „A więc wojna! Z dniem dzisiejszym wszelkie sprawy i zagadnienia schodzą na plan dalszy. Całe nasze życie, publiczne i prywatne przestawiamy na specjalne tory, weszliśmy w okres wojny. Cały wysiłek narodu musi iść w jednym kierunku. Wszyscy jesteśmy żołnierzami. Musimy myśleć tylko o jednym - walka aż do zwycięstwa!".
Wystawa, dzięki historii opisanej na planszach oraz artefaktom, zaprezentowanym w gablotach przybliża losy bohaterów wojennych i tych „zwykłych" średzian, którzy próbowali - mimo wielkiego niebezpieczeństwa - uczyć się, pracować, wydawać konspiracyjne gazetki i walczyć o Polskę. Wystawa prezentuje losy przedstawicieli lokalnej społeczności nie tylko poprzez przedmioty, ale przede wszystkim ukazanie indywidualnych historii ludzkich - losów działaczy lokalnego podziemia, żołnierzy i zwykłych rodzin. Poznajemy dzięki niej losy m.in. członków rodzin Błażejewskich, Paneckich, Bartkowiaków, Jóźwiaków, Nowaków i Nowaczyków, oglądając jednocześnie pamiątki z tamtych lat. Wśród tych niezwykłych eksponatów - dokumentów, odezw, odznaczeń, listów z obozów, fotografii oraz artefaktów znalazła się m.in. chusteczka, uszyta z materiału ze spadochronu, należąca do Edwarda Nowaczyka - żołnierza I Samodzielnej Brygady Spadochronowej czy medal „Sprawiedliwego wśród Narodów Świata" przyznany pośmiertnie Marianowi Połowiczowi w 2018 roku, który w Mokrzyszowie pod Tarnobrzegiem uratował dr Olgę Lilien, ukrywając ją w zarządzanej przez siebie szkole.
Ukazane tu pamiątki związane z okresem okupacji pochodzą ze zbiorów Muzeum Ziemi Średzkiej „Dwór w Koszutach" oraz archiwów prywatnych.
Wystawę w Galerii Miejskiej można będzie oglądać do końca lutego. Galeria Miejska otwarta jest od wtorku do piątku w godz. 10:00 - 16:00. W soboty, niedziele i poniedziałki galeria jest nieczynna dla zwiedzających.
H. Sowa