- Jestem bardzo zadowolony z tej nominacji, moja ciężka praca została doceniona i znalazłem się w gronie najlepszych polskich kierowców kartingowych. Mam nadzieję, że współpraca z tak dużą firmą, jaką jest Orlen, będzie miała wymierne korzyści i przyczyni się do dalszego rozwoju mojej kariery - mówi 13-latek, który w swojej kategorii wiekowej jest najlepszym Polakiem w finałach światowych od trzech lat. Nominacje do Akademii Orlen Team otrzymali najlepsi kartingowcy w kraju w wieku 10 - 20 lat.
Kuba Szablewski jest uczniem VI klasy Szkoły Podstawowej w Zespole Szkół Akademickich w Środzie. Mimo mnóstwa obowiązków, związanych z treningami, Kuba należy do najlepszych uczniów.
Zawodowo ściga się od 5 lat. O jego rozwój sportowy dbają przede wszystkim ojciec Tomasz Szablewski oraz dziadkowie Teresa i Jan Szablewscy. Stale z zawodnikiem, który reprezentuje Polonię Środa, współpracują mechanicy Dariusz Mruk i Bartosz Mruk.
- To początek współpracy z Orlenem. Mamy nadzieję, że dzięki temu będziemy mieli szansę na szkolenia z najlepszymi kierowcami w Polsce, a być może i inne wsparcie - mówi Tomasz Szablewski. I przypomina, że Orlen Team w ubiegłych latach reprezentowali m.in. startujący w Dakarze Rafał Sonik, czy Adam Małysz.
Tydzień Kuby Szablewskiego jest bardzo intensywny. W każdy weekend zawodnik trenuje lub ściga się na najważniejszych torach w Polsce, ale też w Europie, przede wszystkim we Włoszech. Jeździ na obozy przygotowawcze. W tygodniu, poza szkołą, ćwiczy refleks na przykład grając w tenisa stołowego, wcześniej pływał, ćwiczy w Centrum Aktywności w Środzie. Regularnie spotyka się także z psychologiem sportowym.
Wszystko to przynosi efekty. W ubiegłym roku Kuba został mistrzem Polski młodzików (Ogólnopolska Olimpiada Młodzieży). Zajmował też drugie miejsca w kartingowych mistrzostwach Polski i Pucharze Rok Cup Polska oraz ósme miejsce w Winter Cup w Lonato we Włoszech. W poprzednich latach zdobywał tytuł wicemistrza Polski młodzików, wygrywał liczne puchary. W tym roku zajął trzecie miejsce w III rondzie włoskiego Roka oraz piąte miejsce w Winter Cup w Lonato.
Jakie cele stawia sobie młody zawodnik? - Cel zawsze jest jeden, czyli zwycięstwo w najbliższym wyścigu - mówi Kuba. Ale po cichu liczy, że w przyszłości będzie mógł się ścigać z najlepszymi kierowcami na świecie.
(kóz)