Od samego początku oba zespoły odważnie zaatakowały bramkę rywala, dzięki czemu licznie zgromadzeni kibice oglądali naprawdę ciekawe widowisko. W 4. minucie później świetnym podaniem Luis Henriquez uruchomił Mateusza Molewskiego. Ten wpadł w pole karne, ale jego uderzenie instynktownie broni bramkarz gości. Po intensywnym początku, gra nieco się uspokoiła. Wart odnotowania jest jeszcze strzał z 22. minuty Luisa Henriqueza, gdy piłka po uderzeniu średzkiego obrońcy przeleciała tuż nad poprzeczką. W końcówce pierwszej połowy Polonia mocniej przycisnęła rywala. Gospodarze seryjnie wykonywali rzuty rożne, ale do szatni oba zespoły schodziły przy bezbramkowym remisie.
Po zmianie stron Polonia częściej była przy piłce i częściej gościła w polu karnym rywali, ale brakowało klarownych sytuacji. W 60. minucie zakotłowało się w polu karnym Sokoła. Delikatnie głową piłkę zgrywał Krzysztof Bartoszak, a piłka po strzale Jakuba Solarka zatrzymała się na poprzeczce bramki rywali. Swojego szczęścia przy dobitce próbował jeszcze Molewski, ale piłka przeleciała obok bramki.
W 68. minucie prawą stroną boiska przedarł się Arkadiusz Bajerski. Będąc pod linią końcową zagrał do Michała Wolinowskiego, który ładnym strzałem pokonał Karola Szymańskiego.
Polonia musiała odrabiać straty, a do wyrównania udało się doprowadzić dopiero w 84. minucie. Klatką piłkę w polu karnym zgrał Bartoszak, a Krystian Pawlak ładnym strzałem przy słupku zdobył bramkę dla Polonii.
W ostatniej akcji meczu, już w doliczonym czasie gry, bramkarz Sokoła staranował Bartoszaka i sędzia podyktował rzut karny dla Polonii. Do piłki podszedł Łukasz Białożyt i pewnym strzałem pokonał bramkarza. Sędzia nawet już nie wznawiał spotkania, a poloniści długo na boisku, a kibice na trybunach, świętowali ponowny awans do finału Wielkopolskiego Pucharu Polski.
Polonia Szymański, Henriquez, Jurga, Bartoszak, Roszak, Buczma, Ngamayama (77. Barabasz), Molewski (82. Białożyt), Gajda, Skrobosiński, Solarek (70. Pawlak)
Bramki dla Polonii - Krystian Pawlak (82.) i Łukasz Białożyt (90.)
Finał 30 maja
PIŁKA NOŻNA, PUCHAR POLSKI. Polonia po raz drugi z rzędu awansowała do finału Wielkopolskiego Pucharu Polski. Bronić tytułu będzie 6 czerwca
Rywal Polonii wyłoniony zostanie w dwóch etapach, ale na pewno będzie to zespół czwartoligowy, bo takie zostały w puli pucharowej. Wczoraj zagrały ze sobą Obra Kościan (zwycięzca grupy leszczyńskiej) z LKS Gołuchów (zwycięzca grupy kaliskiej).
Z kolei w Pile rozegrany został wczoraj finału strefy pilskiej, gdzie Pogoń Łobżenica zmierzył się z Lubuszaninem Trzcianka.
Zwycięzcy tych dwóch meczów zagrają ze sobą 16 maja.
Finał 6 czerwca rozegrany zostanie u słabszej drużyny, czyli Polonia zagra na wyjeździe. Chyba, że w finale znów zmierzymy się z Obrą, to wtedy rozegrany on zostanie w Środzie!
krzem