Parowóz Px48-1756 oficjalnie do czynnej służby wrócił w sobotę 9 września. O tej historycznej dla średzkiej ciuchci dacie członkowie Bany informowali kilka dni wcześniej na swoim fanepage'u. W sobotę na stacji Średzkiej Kolei Powiatowej stawiło się sporo osób, choć rano pogoda niezbyt sprzyjała podróżom. Do Środy zjechała spora grupa miłośników pary z całej Polski. Parowóz "nawoływał" średzian nie tylko parą, ale i charakterystycznym gwizdem. Na stacji, przed pierwszym kursem parowozu, u członków TPKŚ „Bana" radość mieszała się ze zmęczeniem i obawą, czy wszystko uda się na sto procent. Były też media, przyjaciele ciuchci i turyści.
Wszystko, jak przypomina Krzysztof Kubiak z TPKŚ „Bana", zaczęło się w połowie 2015 r., kiedy to trzeba było rozebrać parowóz z wszelkiego osprzętu. Po dopełnieniu formalności w grudniu tego samego roku kocioł wysłany został do naprawy głównej, do Pyskowic na Śląsku. Tam siedzibę ma licencjonowana firma, która wygrała przetarg na generalną naprawę kotła naszej leciwej lokomotywy. Z kolei w Środzie rozpoczęła się ciężka i skomplikowana naprawa przy podwoziu oraz tendrze Px48.
K. Kubiak opowiada, że młodzi miłośnicy dniami i nocami działali w warsztacie parowozowni na stacji Środa Miasto. Byli to członkowie towarzystwa „Bana" wspierani przez doświadczonych maszynistów, którzy kiedyś jeździli kolejką, gdy ta jeszcze była pod skrzydłem PKP, oraz maszyniści kolei normalnotorowej z innych części kraju. Najpierw zakończyła się generalna naprawa podwozia oraz tendra w Środzie. Trzeba było poczekać za powrotem kotła z Pyskowic. Ten zawitał do naszego miasta 22 lipca. - W zasadzie każdego kolejnego dnia coś działo się w warsztacie kolejki. Prace były prowadzone praktycznie non stop, gdyż wszystkim zależało na jak najszybszym powrocie „Peiksa". Osadzenia kotła, założenie otulin, montaż całej pneumatyki, założenie przegrzewacza pary to jedne z wielu zadań, z którymi zmagali się miłośnicy wąskotorówki przez ostatnie półtora miesiąca - opowiada K. Kubiak. - Wreszcie 4 września odbyła się tzw. próba na gorąco z udziałem inspektora z Transportowego Dozoru Technicznego, który z wynikiem pozytywnym wydał zgodę na eksploatację kotła. Już tego dnia można było usłyszeć pierwsze dźwięki parowozu i zobaczyć go na trasie. Od razu rozpoczęły się jazdy próbne.
Parowóz do 24 września będzie jeździł do Zaniemyśla w soboty i niedziele. Wyjazdy ze Środy będą o godz. 9:30, 13:30, 17:00, natomiast wyjazdy z Zaniemyśla o: 11:00, 15:00, 18:40. Od 1 października będą prowadzone również pociągi jesienne w każdą niedzielę ciuchcia kursować będzie dwukrotnie. Szczegółowe informacje można uzyskać na oficjalnej stronie Średzkiej Kolei Powiatowej: sredzkakolejpowiatowa.pl lub pod numerem telefonu 607 967 143.
pik